Nie występuje we wszystkich samochodach, ale jak najbardziej należy do elementów układu zawieszenia. Tylna belka stosowana jest przede wszystkim we francuskich samochodach. Co warto wiedzieć na jej temat?
Renault, Citroen, Peugeot – te marki od lat są dużymi graczami na rynku motoryzacyjnym. Choć zarzuca się im drobne wady konstrukcyjne czy problemy z elektryką, jednego nie można Francuzom odebrać: robią naprawdę wygodne auta. A tylna belka ma w tym swój mały udział.
Budowa
Konstrukcyjnie, tylna belka nie ma skomplikowanej budowy: składa się z poprzecznicy, czyli poprzecznie w stosunku do osi pojazdu usztywnionej belki oraz wahaczy wzdłużonych znajdujących się w okolicy łożysk. W skład wchodzi też zespół – w zależności od marki czy modelu dwóch lub trzech drążków skrętnych odpowiadających za stabilność. Dla miękkiego zawieszenia charakterystycznego w pojazdach francuskich wszystkie te elementy tworzą spójna całość, dzięki czemu belka odpowiednio spełnia swoje funkcje.
Możliwe uszkodzenia
Belkę można uszkodzić nieświadomie, nawet podczas codziennej eksploatacji. To tak jak z amortyzatorem – wystarczy, że poruszamy się po nierównych drogach. Każda koleina, dziura czy nierówność na jezdni szkodzą belce, która później nadaje się już tylko do wymiany lub naprawy. Najprościej można to zauważyć przez odchylenie kół od pionu lub po zgrzytającym zawieszeniu. Te objawy są często mylone z awarią amortyzatora i jest to jak najbardziej uzasadnione, jednak jeśli poruszamy się autem od francuskiego producenta to można mieć pewność , że jest to awaria belki.
Naprawa
Wymiana belki podczas awarii nie jest kosztowna, dlatego że konieczna jest zmiana jej poszczególnych elementów. Najczęściej należy wymienić łożyska igiełkowe lub uszczelniacze, a te części nie są drogie. Naprawa poszczególnych elementów belki byłaby i niebezpieczna i nieopłacalna, dlatego zaleca się montaż nowych części.